Styl industrialny narodził się w Stanach Zjednoczonych, kiedy po recesji na rynku pojawiło się wiele pustych lokali przemysłowych. W pofabrycznych przestrzeniach zaczęły powstawać mieszkania, a projektanci docenili surowość tych miejsc, przenosząc ich cechy zarówno do wnętrz prywatnych, jak i publicznych. Styl ten przez lata transformował, otrzymując sznyt elegancji, ale także dozę pewnej ekstrawagancji.
Styl industrialny – cechy charakterystyczne
Naturalnie, industrialny charakter najłatwiej można uzyskać w różnego typu przestrzeniach pofabrycznych – magazynach, fabrykach, browarach. Duże okna, betonowe podłogi, metalowe barierki, przemysłowe oświetlenie to nieodłączne elementy wnętrz utrzymanych właśnie w tym klimacie. Dominują tu raczej naturalne kolory, często wynikające z zastanych zasobów typu kamień, surowy beton, cieplejsze odcienie cegieł, błysk metalu. Deweloperzy również coraz częściej wychodzą naprzeciw zwolenników tego stylu, czerpiąc z niego inspiracje i tworząc loftowe inwestycje, często zupełnie od podstaw. Jedną z bardziej znanych inwestycji tego typu są Browary Warszawskie, w których zrewitalizowano zabudowania dawnego browaru, ale także powstały tu zupełnie nowe budynki mieszkalne i biurowe. Zachęcamy do zapoznania się z tą inwestycją, gdzie realizowaliśmy m.in. siedzibę dla firmy LOREAL (więcej szczegółów – link).
Instalacje a styl industrialny
Styl industrialny stanowi inspirację dla wielu wnętrz. Jego surowość i “techniczność” sprawiają, że nie musimy maskować żadnych elementów instalacji, a wręcz przeciwnie – eksponujemy je we właściwy sposób w przestrzeniach biurowych czy publicznych. Oczywiście, sposób ich montażu, wykorzystane materiały, kolorystyka dopasowane są do projektu całego wnętrza, uzupełniając go lub zupełnie odmieniając.
Wśród naszych realizacji można znaleźć wiele takich, gdzie sufit z odsłoniętymi kanałami wentylacyjnymi, klimatyzacyjnymi czy przewodami elektrycznymi stał się bardzo ważną częścią przestrzeni. Możemy tu wskazać choćby siedzibę firmy farmaceutycznej Boehringer Ingelheim, w biurowcu Mojego Miejsca w Warszawie, która zajmuje prawie 1 300 mkw. powierzchni biurowej. Czarne kanały wentylacyjne na betonowym tle dodał wnętrzu charakteru, ale też elegancji (tu można znaleźć więcej informacji o tej realizacji – link). Na podobny krok zdecydowano się również w przestrzeniach siłowni i klubu fitness Endorfina w Lublinie, w którym czarne elementy instalacji wraz z dobrze dopasowanym oświetleniem i ceglanymi ścianami robią świetne wrażenie (więcej szczegółów – link). Z kolei w przestrzeniach biurowych marki Dyson wybrano klasyczną biel, co dodało wnętrzom jasności (więcej szczegółów – link).
Sufit może stać się również elementem najbardziej przyciągającym uwagę w całym wnętrzu – właśnie takie rozwiązanie zostało zastosowane w przestrzeniach biurowych firmy 3M GSC Poland w kompleksie MidPoint71 we Wrocławiu (szczegółowe informacje o realizacji – link). Czerwony kolor pokrywający instalację sprawia, że wnętrze wydaje się być bardziej energetyczne, zachęcające do działania.